niedziela, 21 sierpnia 2016

CO NOSZĘ W TOREBCE?

Myślę, że można powiedzieć - pokaż co masz w torebce, a powiem Ci jaka jesteś ;) Zapewne każda z Was ma w swojej torebce rzeczy, z którymi nie lubi się rozstawać. Choć w naszych torebkach nosimy naprawdę wiele, jest kilka przedmiotów, które towarzyszą nam niezmiennie, a zapomnienie o nich dość szybko daje się we znaki. Jeśli jesteście ciekawe, co takiego znajduje się w mojej torebce - zapraszam!


Z pewnością w każdej damskiej torebce nie może zabraknąć portfela. Przyznam, że długo szukałam idealnego modelu, który będzie jednocześnie poręczny i pojemny. Udało mi się znaleźć niemal idealny czarny w Diverse, używam go już prawie rok i wciąż wygląda jak nowy.

Niezbędny w mojej torebce jest również gaz policyjny i polecam zaopatrzyć się w niego każdej dziewczynie. Zdarzają się sytuacje, w których świadomość, że mamy go przy sobie naprawdę poprawia poczucie bezpieczeństwa.

Odkąd zwyczajną szczotkę do włosów zamieniłam na Tangle Teezer, dość szybko zapragnęłam mieć ją przy sobie przez cały czas i stałam się posiadaczką wersji Compact Black. Przy włosach, które mają tendencję do plątania się i puszenia to naprawdę niezbędny gadżet i gorąco go polecam.


Jestem tradycjonalistką i dlatego w mojej torebce zawsze znajdzie się notes lub kalendarz i długopis. Przez pewien czas próbowałam nauczyć się korzystać z kalendarza i notatek w telefonie, ale tylko niepotrzebnie się męczyłam. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi przejrzysta papierowa wersja, gdzie zapiski są jasno poszeregowane i od razu widzę plan na cały tydzień.


Świetnym patentem jest noszenie w torebce wosku zapachowego. Dzięki niemu każde otwarcie jest przyjemne i roztacza miłą woń. Moim ulubieńcem jest wosk Yankee Candle Fluffy Towels, czyli aromat świeżo wypranych ręczników. Najlepszy!


Z zapachów najczęściej noszę przy sobie małe buteleczki, miniaturki lub próbki perfum. Aktualnie kończę Betty Barclay, lekki, przyjemny zapach, ale zdecydowanie z tych, o których raczej szybko się zapomina. Idealne, szczególnie latem są zapachowe mgiełki z Hebe i zapewne któraś z nich znajdzie się jako kolejna w mojej torebce.


Jeśli chodzi o pielęgnację to nie wyobrażam sobie gdziekolwiek wyjść i nie mieć przy sobie kremu do rąk i pomadki pielęgnacyjnej do ust. To mój absolutny must have - nie cierpię uczucia suchej skóry, dlatego we wszystkich torebkach mam powkładane pomadki i tubki kremów. Moim ulubieńcem od dłuższego czasu jest Vaseline Intensive Care o bogatej  i mocno nawilżającej formule. Bardzo szybko się wchłania i znakomicie nawilża, a do tego ma małą zgrabną tubkę, więc idealnie nadaje się do torebki. W kwestii pomadek naprzemiennie używam tych z Nivea i Maybelline, czasem sięgam po Carmex.

Jeśli chodzi o makijaż to raczej rzadko zdarza mi się go poprawiać w ciągu dnia. Wyjątkiem są usta i w zależności od nastroju i makijażu mam przy sobie różnego rodzaju szminki, pomadki i błyszczyki. Moim największym ulubieńcem są wycofywane pomadki hybrydowe z Bourjois Aqua Lacque, używam ich bez przerwy przez całe lato. Może znacie produkt, który byłby dla nich dobrym zamiennikiem?


Podczas upałów często wrzucam do torebki antyperspirat Vichy 48H. Przetestowałam naprawdę wiele produktów tego rodzaju i ten od kilku lat wciąż jest najlepszy. Od czasu do czasu testuję coś nowego, ale później zawsze do niego wracam i obiecuję sobie, że nigdy więcej :)

Nie rozstaję się również z kosmetyczką, która jest moją podręczną apteczką na plastry, tabletki przeciwbólowe, pilniczek do paznokci i lusterko. Zawsze mam też przy sobie słuchawki do telefonu, które najbardziej przydają się podczas podróży i w komunikacji miejskiej.


Moim odkryciem kosmetycznym są bibułki matujące z Wibo, które są niezastąpione, a podczas letnich upałów nie jeden raz uratowały mój makijaż. Oprócz nich zawsze mam przy sobie chusteczki higieniczne lub chusteczki nawilżąjące. Te ostatnie są równie niezbędne w podróży, jak dobra i wciągająca książka. Kusi mnie wypróbowanie czytnika Kindle, ale na razie zadowalam się wersją papierową.

Na koniec dobry gadżet dla wszystkich okularników i nie tylko - chusteczki do szkieł i ekranów. W ciągu chwili usuną każdą plamę i wytrą podkład z Waszego telefonu. Komuś się to nie zdarza? Znajdziecie je w drogeriach, ja swoje kupiłam jakiś czas temu w Lidlu.


______________________________  

Dajcie znać jakie ciekawe i pomocne gadżety towarzyszą Wam na co dzień.
Są rzeczy, bez których szczególnie nie możecie się obyć?

6 komentarzy:

  1. Ja tak samo, jak ty nie potrawie sobie wyobrazić nie mieć w torebce kremu do rąk i pomadki lub błyszczyka. A co to za pomadka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zawartość :D
    Ja to zależy od tego, jaką torebkę biorę haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawartość zależy tylko od wielkości torebki i okazji :) Na co dzień zabieram niezmienny zestaw.

      Usuń
  3. Aqua Laque wycofują? ;O nie widziałam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś czas temu seria Aqua Lacue poznikała z półek w większości drogerii i na moje pytania ekspedientki odpowiadały, że są wycofywane ;(

      Usuń

_________________________________________________

Masz do mnie jakiekolwiek pytanie?
Zadaj je proszę pod najnowszym wpisem.
Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! ♡


Wszystkie komentarze zawierające autopromocję lub linki
reklamowe nie będą publikowane. Szanujmy siebie nawzajem!
__________________________________________________


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...